Być znowu w grze

Boisko

Kamil z zawodu jest mechanikiem samochodowym, ma 28 lat i dużo energii, dlatego od czasu do czasu znajduje chwilę, żeby pograć z kolegami w piłkę nożną. Korzystają z nowoczesnego boiska, wybudowanego w programie Orlik – to bardzo wygodny teren również dzięki oświetleniu, ponieważ panowie grywają najczęściej wieczorami. Aktywny tryb życia pozwala Kamilowi uniknąć przeciążenia w pracy wymagającej czasem niemałej tężyzny fizycznej, a przy tym przynosi wiele radości. Chociaż o wielkiej sportowej karierze nie ma mowy, własne doświadczenia boiskowe stanowią dużą część pasji piłkarskiej Kamila, którą kultywuje od najmłodszych lat. Kibicowanie przed telewizorem często czyni ludzi znakomitymi teoretykami piłki – ale to właśnie realny udział w rozgrywce pozwala zrozumieć zawodników, pozwala poznać mecz od zupełnie innej strony.

Kontuzja kolana

Nieszczęśliwie, nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem, a wypadki nie zawsze dają się przewidzieć. Wskutek szczególnie intensywnej rozgrywki, Kamil nabawił się kontuzji kolana – pojawił się nagły, silny ból w tylnej okolicy stawu. Najpierw objaw wydał mu się szczególnie silnym skurczem o dziwacznym umiejscowieniu, jednak długotrwałe uniemożliwienie wyprostowania kolana wreszcie skłoniło go do poszukiwania pomocy specjalisty. Poszukiwania fizjoterapeuty Kamil rozpoczął tradycyjnie – do wyszukiwarki internetowej wpisał hasło „fizjoterapeuta” i dodał nazwę miasta, a następnie przejrzał pierwszych pięć wyników. Jeden z nich stanowił odsyłacz do bazy fizjoterapeutów w województwie, dzięki czemu było z czego wybrać. Niektóre portale oprócz danych dotyczących położenia gabinetu, nazwiska urzędującego terapeuty oraz godzin otwarcia publikują również wypowiedzi internautów i ich oceny.

Najlepsze rekomendacje

Najbliższy w miejscu zamieszkania Kamila gabinet ma 3,5 na 5 możliwych gwiazdek w popularnym portalu Medfile®, jest po drodze i można się tam zarejestrować przez Internet. Najlepiej oceniany gabinet położony jest w samym centrum, do którego jest dalej – w dodatku jedyny podany kontakt to stacjonarny telefon w rejestracji, czynnej między 7:00 a 15:00 od poniedziałku do piątku. No cóż, niełatwo będzie umówić się na wizytę – ale może warto spróbować. Ból nie daje spokoju, pojawia się, kiedy tylko Kamil próbuje wyprostować kontuzjowaną kończynę, utrudniając chodzenie. Po kilkunastu próbach wybrania numeru wysoko ocenianej placówki wreszcie udało się dodzwonić – niestety, wizyta możliwa będzie dopiero za dwa dni. Zrezygnowany Kamil decyduje się zapisać, jednocześnie w myślach planując chociaż sprawdzić czy jednak nie da się szybciej zasięgnąć porady w pobliskim gabinecie. Szukając formularza kontaktowego raz jeszcze przegląda komentarze w profilu fizjoterapeuty z oceną 3,5 – okazuje się, że ocenę zaniża zdublowany wpis. To bardzo emocjonalna wypowiedź kobiety, której nie udało się porozumieć z rejestratorką w języku angielskim, wskutek czego nie skorzystała z usług placówki… Tymczasem Kamil bez przeszkód umówił się na popołudniową wizytę, podczas której fachowy specjalista zdiagnozował zablokowanie kości strzałkowej, a następnie wprawnie odblokował i rozluźnił manualnie mięśnie odpowiedzialne za zginanie stawu.

Wiedza się przydaje

Objawy bólowe ustąpiły jak ręką odjął, a Kamil przy okazji dowiedział się czegoś o funkcjonowaniu dwóch ważnych w życiu sportowego amatora rzeczy: własnego kolana oraz portali medycznych. W obu przypadkach jest to wiedza, którą przyjdzie mu jeszcze nie raz wykorzystać!